Czy Kluby i Akademie mogą uniknąć strat finansowych spowodowanych pandemią?
Czy Kluby i Akademie mogą uniknąć strat finansowych w dobie pandemii koronawirusa? Tak, istnieją takie sposoby. Poniżej znajduje się wprowadzenie do tematu autorstwa Dariusza Laszczyka, zarządającego Kancelarią Radcy Prawnego Dariusz Laszczyk.
W jaki sposób kluby piłkarskie mogą uniknąć strat finansowych podczas pandemii Koronawirusa?
Rozprzestrzeniający się w Polsce i na całym świecie Koronawirus COVID-19 ma już status pandemii. Z uwagi na jego występowanie odwołano treningi grupowe oraz rozgrywki piłkarskie w całym kraju, co spowodowało, że tysiące polskich klubów i akademii piłkarskich zagrożonych jest bankructwem.
Czy istnieją środki ochrony prawnej, które pozwalałyby w sposób legalny uniknąć strat finansowych?
Otóż tak. Obecnie obowiązujące przepisy polskiego prawa cywilnego dają klubom i akademiom piłkarskim pewne możliwości działania w obecnej, nadzwyczajnej sytuacji. Pandemia Koronawirusa COVID-19 w świetle przepisów prawa może być potraktowana jako zjawisko tzw.: „siły wyższej”.
Co to oznacza w praktyce?
Przepisy polskiego kodeksu cywilnego zawierają klauzule nadzwyczajnej zmiany stosunków - „rebus sic stantibus”, z którą mamy do czynienia np.: właśnie w przypadku wystąpienia pandemii Koronawirusa COVID-19. Zgodnie z tym uregulowaniem - jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron umowy rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego:
a) oznaczyć sposób wykonania zobowiązania w inny sposób niż w umowie,
b) oznaczyć wysokość świadczenia w inny sposób niż w umowie np.: zmniejszając kwotę zadłużenia, odraczając termin płatności, rozkładając kwotę zadłużenia na raty lub w ogóle umarzając zadłużenie,
c) orzec o rozwiązaniu umowy.
Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron w inny sposób niż strony określiły to w umowie, co daje szanse na uniknięcie strat finansowych.
W praktyce daje to możliwość sądowej zmiany lub rozwiązywania przez kluby i akademie piłkarskie umów, których podmioty te nie są w stanie realizować z uwagi na wystąpienie Koronawirusa. Możliwość taka dotyczy wszelkich umów, które są zawierane w obrocie gospodarczym np.: umów leasingu, umów najmu, dzierżawy, sponsorskich, szkoleniowych, umów o dzieło, umów zlecenia, czy nawet kontraktów piłkarskich. Przepis ten dotyczy również zamówień publicznych oraz niezrealizowanych umów dotacyjnych.
Kluby i akademie piłkarskie mogą więc obecnie występować do sądu o zmianę lub rozwiązanie niekorzystnych dla nich umów zobowiązaniowych.
Należy pamiętać, że aby skutecznie uchronić się od negatywnych konsekwencji siły wyższej, jaką jest pandemia Koronawirusa, należy powołać się na jej wystąpienie oraz wykazać, że jej wystąpienie wpłynęło na brak możliwości wywiązania się ze swoich zobowiązań umownych. Ciężar dowodu co do tych okoliczności spoczywa na podmiocie, który powołuje się na skutki prawne siły wyższej. W przypadku odwołania rozgrywek piłkarskich i tym samym niemożności wykonywania przez kluby i akademie piłkarskie swojej podstawowej działalności, wykazanie powyższych okoliczności nie powinno być trudne.
Przed podjęciem opisanych w tym poście kroków prawnych rekomenduje jednak w pierwszej kolejności szczegółową analizę prawną zawartych już umów, a następnie podjęcie próby ich renegocjacji z kontrahentami.
W obecnej sytuacji koniecznym wydaje się wdrożenie już teraz przez kluby i akademie piłkarskie procesów restrukturyzacyjnych w celu redukcji istniejących zobowiązań i uniknięcia w kolejnych miesiącach większych strat finansowych.